Z lewej strony prezbiterium stoi przyozdobiony białymi gladiolami i ustawiony na podwyższeniu obraz Matki Bożej Szkaplerznej. Białe gladiole stoją też u podstawy ołtarza. Mszę Świętą Odpustową ku czci Najświętszej Marii Panny z Góry Karmel w poniedziałek, 16 lipca 2018 roku o godz. 18.00 w Bazylice Mniejszej przy klasztorze karmelitów bosych w Poznaniu, rozpoczyna uroczysta procesja. Powoli posuwa się wśród licznie nagromadzonych wiernych. Spóźnialscy stoją poza świątynią na stopniach kościoła. Uczestniczą też pobożnie, celebrę dobrze słychać. Niektórzy niosą na ubraniach ślady deszczu, który przed chwilą obficie padał. Teraz jednak wyjrzało słońce osuszając trawę w ogrodach karmelitańskich, gdzie po uroczystej Mszy Świętej odbędzie się radosne spotkanie. W wygłoszonej homilii wspomina się proroka Eliasza na Górze Karmel, ukazując tajemnicę komunikacji Boga z człowiekiem. Można usłyszeć o ogniu eliańskiego ducha, pokonującego i niszczącego proroków Baala. Płyną też życzenia, aby ten ogień był w nas i pomagał w naszej walce ze współczesnymi fałszywymi prorokami. My bowiem, jako należący do Maryi, nosimy zaszczytne miano Jej braci i sióstr, umocnione jeszcze Świętym Szkaplerzem, a głęboko wierząc duchowo rodzimy Chrystusa …
Nadeszła pora innej radości: wspólnego przeżycia w rozmowie, spotkaniu, wspólnym biesiadowaniu, śpiewie, tańcach, bez podziałów wiekowych, w przyklasztornym ogrodzie, gdzie również czekał na gości ogromny kocioł wspaniałej ogórkowej zupy, talerze placka z wiśniami, kosze pełne owoców… Zaproszeni zostali wszyscy, dla wszystkich wystarczyło poczęstunku, z kilkoma dokładkami z kotła na talerze…
Wśród zadbanych, pięknie przyciętych jabłoni przyklasztornego sadu, można było ujrzeć postacie w habitach, w sutannach, w różnego rodzaju odświętnych świeckich strojach, wśród których czasem znienacka przemykał z okrzykiem wesoły integracyjny pociąg młodych ciałem i duchem „tancerzy”, uczestników zabawy. Czas upłynął szybko, gdy przeor zakonu o. Szczepan Maciaszek OCD dziękując wszystkim zaprosił do wspólnego Apelu Jasnogórskiego. Z uśmiechem goście opuszczali ogrody wśród uginających się od jabłek gałęzi drzew. Ten błogosławiony czas niech i w nas przyniesie owoce!
Jolanta ocds